niedziela, 21 lipca 2013

Prawdziwa historia Szatana



Diabeł, Lucyfer, Antychryst, Szatan- znamy go pod wieloma imionami, i przybiera wiele postaci.
Koncepcja złowrogiego przeciwnika Boga jest znana od tysięcy lat i popularna jak nigdy.
W ciągu całej historii Diabeł ukazywany był na różne sposoby. Jego wizerunki pochodziły z Biblii, pogańskich rysunków, filmów, muzyki, i różnych wierzeń. Istnieją liczne legendy i opowiadania opisujące stworzenie podobne do Diabła.

Skąd pochodzi Szatan i w jaki sposób stał się Księciem Ciemności, które każdy się lęka.

Na Bliskim Wschodzie ponad 3 tysiące lat temu, nieznany autor napisał pierwsze rozdziały hebrajskiej Biblii. Jeśli mamy określić miejsce narodzin Szatana, w chrześcijaństwie jest to Stary Testament. W najstarszych księgach Biblii pojawia się postać zwana Szatanem, lecz nie jest ona zgodna z naszym współczesnym wyobrażeniem. W Starym Testamencie raz na jakiś czas ukazywana jest postać ponurego Szatana. Samo słowo to oznacza” oskarżyciel”. Szatan był jednym z Aniołów. Niektórzy badacze tematu uważają, ze wykonywał on „ brudną robotę” dla Boga. Ten „ Anioł” jest pozbawiony władzy, wykonuje polecenia Boga i nie ma rogów ani ogona. 

 

W dawnych czasach nie było idei współczesnego piekła, gdzie człowiek przeżywa męki i katusze. Według pierwszych Izraelitów po śmierci człowieka nic się właściwie nie działo. Każdy człowiek trafiał do ponurego miejsca zwanego Szheolem.

Tak więc skąd wywodzi się ten Szatan którego znamy? Skoro już wiemy że postać Szatana nie pochodziła ze Starego Testamentu, to skąd się wziął?

Od niepamiętnych czasów ludzie wierzyli w demony, złe duchy, i niektóre z nich przypominały naszego Diabła, miały rogi, brodę, ogon, lecz nie były tak potężne jak Szatan.

Skąd zatem pochodzi sama idea władcy ciemności?

Cofnijmy się wstecz, trzy i pół tysiąca lat temu, do Persji ( obecne tereny Syfi,Iraku,Iranu), gdzie wierzono w bogów dobrych i złych. Prorok Zaratrusztra zredukował ich liczbę do zaledwie dwóch.
Dokonał on wielkiej rewolucji gdyż spersonifikował kategorie etyczne w osobie Boga dobrego Ahumarazdry oraz Boga złego Arymana.
Było to podstawą późniejszych doktryn dualistycznych, które przeciwstawiają sobie dobro i zło.

Według tego proroka, Wszechświat to pole bitwy dobrych i złych bóstw, a każdy człowiek musi dokonać wyboru i stanąć po czyjejś stronie. Po śmierci dobrzy ludzi idą do nieba, a źli do czeluści piekielnych.

W krótkim czasie Zaratrusztranizm stał się oficjalną religią Persji, imperium w którego skład wchodził Izrael. Koncepcje tej religii przeniknęły do świętych ksiąg judaistycznych.

W czasach podboju Persji przez Aleksandra Wielkiego, do starożytnego Izraela dotarła kultura Grecka. Grecy postanowili wtedy wprowadzić swój panteon bogów obu płci. Do tej grupy doszedł też ten który miał cechy jak Szatan.
Był nim Hades, bóg zmarłych. Nie był on jednak Szatanem o którego nam chodzi.

Grecy dali też światu inny znajomy element historii o diable. W znanym micie Zeus, pokonuje skrzydlatego węża Tajfina i strąca go do Tartaru. W kolejnych wiekach mit ten przerodził się w opowieść o tym jak Anioł Szatan zbuntował się przeciwko Bogu i został strącony do piekła wraz ze swymi wyznawcami. Jego wyznawcy stali się zastępami demonów.

Skąd się wziął obraz piekła, w którym widzimy ogień, lawę, grzeszników, i cierpienie?
W Jerozolimie podpalano ognisko które płonęło tygodniami. W gehennie władze Jerozolimy kremowały zwłoki przestępców właśnie w taki sposób. Z czasem miejsce to nabrało charakteru nadprzyrodzonego, i zaczęło symbolizować los który czeka grzesznika po śmierci.

Końcem I wieku gdy spisano Ewangelie okazało się że Szatan nabrał mocy i w przekazach był potężniejszy.

W Nowym Testamencie, w Księdze Objawienia nadano Szatanowi jedno z najbardziej znanych współcześnie imion – 666. Liczba ta wzięła się prawdopodobnie od cesarza Nerona, gdyż zsumowane wartości numeryczne aramejskich liter- Cesarz Neron, dają liczbę 666.
Wg Księgi Objawienia Bóg, ukarał Szatana strącając go do piekła, gdzie ten pozostawał tysiąc lat. Gdy odzyska wolność, nadejdzie Koniec Świata. Dobro i zło do końca będą toczyły walkę.

Wygląda Diabła zmieniał się bardzo w przeciągu wielu wieków. Na początku ery chrześcijaństwa miał czarna skórę i włosy. Miał też skrzydła, pozostałości po jego wcześniejszej funkcji anioła. Smok uchodził za symbol sił zła, i to po nim Szatan odziedziczył pazury u stóp. Gdy Szatan nie jest smokiem, zamienia się w węża. Waż który kusił Adama i Ewę miał symbolizować właśnie Szatana.

W IV wieku n.e rzymski cesarz Konstantyn Wielki przyjął chrześcijaństwo jako religię państwową. Chrześcijańscy biskupi uzyskali rzeczywiste wpływy oraz wsparcie rządzących. Koncepcja złowrogiego Diabła pomogła im utrzymać się przy władzy. Głosili że ci którzy się z nim nie zgadzają, są w zmowie z Szatanem.

Dość poważnym problemem dla władzy kościelnej stała się herezja. Uważali że skoro heretycy nie wyznają prawdziwego chrześcijaństwa, zapewne czczą siły Diabła. Wkrótce Kościół chrześcijański zaczął domagać się śmierci heretyków. Historia wyraźnie pokazuje, że pierwsze egzekucje odbyły się około 450 lat po narodzinach Chrystusa. W kolejnych wiekach zabito setki tysięcy ludzi, którzy jakoby służyli Szatanowi.

Kolejnym zmartwieniem rzymskiego Kościoła była nadmierna wciąż popularność pogańskich ,dawnych wierzeń. Najpopularniejszym bożkiem był Pan. Chrześcijańscy przywódcy widzieli w nim zagrożenie, dlatego też zaczęli go dyskryminować. Pierwotnie bożek ten był łagodnym bogiem muzyki, szczęścia i miłości. Władza Kościoła jednak zmieniła jego przeznaczenie i zaczęła głosić że jest brzydkim demonem, diabłem.
Święty Augustyn też miał w tym swoją rolę, Wykazywał on że starzy pogańscy bogowie to niebezpieczne demony.
Wg niego demony męskie- inkuby uwodziły w nocy kobiety, natomiast mężczyzn w nocy nawiedzały demony żeńskie- sukuby. W umysłach prostych ludzi zaczęły pojawiać się rozmaite wizje erotyczne, które trzeba było jakoś odpędzić.
. Niektórzy zastanawiali się jak to mogło pojawić się w chrześcijańskim, pobożnym umyśle. Tłumaczono to iż jest to ingerencja szatana lub czegoś diabelskiego.

Średniowiecze ukazało zacofanie wielu narodów. Kościół przekonywał wyznawców, że Diabeł i demony istnieją.
Dla niektórych odłamów chrześcijaństwa wszystko co było materialistyczne wiązało się z Szatanem. Powstał wtedy gnostycyzm. Gnostycy byli przekonani o istnieniu dobrego i złego boga.
Tatarzy z południowej Francji z entuzjazmem przyjęli gnostycyzm. Dla bogatego i potężnego już wtedy kościoła było to niewygodne a nawet niebezpieczne nauczanie. Tatarzy byli powszechnie lubiani i szanowani, często byli uzdrowicielami duszy i ciała. Odstręczali jednak ludzi od zawierania małżeństw i płodzenia dzieci.
Kościół stwierdził że jeśli jest się Tatarem, wyznaje gnostycyzm, wyznaje się satanizm. Papież Innocenty III ogłosił krucjatę przeciwko Tatarom. Nie zdołał ich nawrócić na chrześcijaństwo, musiał ich więc pozabijać. W 1290 roku krucjata przerodziła się w 45 letnią wojnę. Co najmniej 100 tysięcy osób zginęło iż uznawało pogląd, że Szatan jest potężniejszy niż przyznawał Kościół.

Przez dwa stulecia krucjaty były narzędziem walki nie tylko przeciwko chrześcijanom ale również i przeciwko islamowi. Islam uznawano za herezję, dzieło Szatana.
Po krótkim czasie Muzułmanie też byli uważani za heretyków, wyznających Szatana.
W czasie tych krucjat papież Grzegorz IX powołał Inkwizycję. Odpowiadał za nią zakon Dominikanów. Szukali oni heretyków i przekazywali ich lokalnym książętom, którzy wymierzali im kary. Inkwizycja wzbudzała ogólne przerażenie wśród ludności całej Europy. Mieli oni prawo aresztować, osądzać i skazywać ludzi na śmierć bez żadnych dowodów. Każdego kto kwestionował działania Inkwizycji był podejrzewany o konszachty z Diabłem.
Inkwizycja głównie torturowała i kazała przyznać się do herezji. Usprawiedliwiano to iż działają oni w imieniu dobra, w imieniu Boga. Nikt nie miał szans na uniewinnienie, jeśli już raz ktoś został oskarżony to był on na przegranej pozycji. Kaci nie mieli jednak swobody działania. Obowiązywały ich surowe zasady. Teoretycznie tortury należało stosować z umiarem, nie dopuszczając do krwawienia ani do trwałych uszkodzeń ciała. W praktyce nie zawsze stosowano się do tych zaleceń. Dużo oskarżycieli nie pragnęli wyzwolić tych ludzi spod mocy Szatana, a zabrać im majątki.
W całej Europie nowa władza wymierzona w Szatana, służyła do przejmowania majątków i do walki z przeciwnikami.

W 1307 roku, król Francji Filip Piękny, oskarżył templariuszy ( bogatego zakonu krzyżowców) o konszachty z Diabłem. W tym czasie templariusze negocjowali warunki pokoju z muzułmanami, ale niektórzy Europejczycy uważali iż tam zaczęli wyznawać wiarę w ich bożki w ich demony. Zostali oni zaatakowani i niemal zlikwidowani przez władze kościelne. W piątek 13 października 1307 roku, Filip Piękny wydał rozkaz, zabicia templariuszy. Wysłał kilka oddziałów na każdy z miejsc przebywania zakonników. Od chwili pogromu templariuszy piątek 13 stal się pechowa data w kalendarzu, związana z siłami zła.

Kolejna faza wojny z Diabłem zaczęła się w 1320 roku. Papież Jan XXII nakazał inkwizytorom walczyć z czarami, magią i wszelką nekromancją. Obawiano się, że pozbawieni skrupułów księża, którzy potrafili odprawiać egzorcyzmy mogą ich użyć do konszachtów z siłami nieczystymi.
Europę ogarnął strach przed nekromantami i czarownicami, którzy zawarli pakty z szatanem.

Kampania przeciwko nekromantom, czarownicom, magom, trwała prawie przez 300 lat i kosztowała życie od 60 do 300 tysięcy osób, głównie kobiet.
Twierdzono że kobiety są bliższe zwierzętom, a więc bardziej podatne na pokusy i rozkosz cielesną.

W 1468 roku dwóch niemieckich dominikanów opublikowało książkę dla inkwizytorów pt. Młot na czarownice. Jest to instruktaż jak się pozbyć demonów które opanowały ludzką duszę. Książka ta zawiera wszystko co powinien wiedzieć inkwizytor. Czarownice mają znamię na ciele, potrafią fruwać, spotykają się podczas sabatów na których czczą Szatana.

Marcin Luter stanął na czele protestanckiego kościoła i reformacji- dzieląc kościół. Obydwa odłamy stwierdzali że ci drudzy są sprzymierzeni z Szatanem. W tym czasie polowanie na czarownice stało się dziedziną nauki. Zrozumienie czarownic i Diabła miało pomóc w walce z nimi.
W Europie w krajach protestanckich i katolickich wybuchła histeria związana z Szatanem.

W XVIII wieku w Ameryce i Europie polowania na czarownice dobiegały końca. Zaczął dominować nowy, bardziej naukowy sposób myślenia. W XVII wieku nastał modernizm i religia stała się zakazana. Przesady uznano za średniowieczny przeżytek. W nowoczesnym świecie wierzono tylko w fakty, a jeśli ktoś chciał praktykować swoją wiarę musiał to robić prywatnie.
Szatan istniał wtedy w bajkach zwykłych ludzi, różnił się jednak od przerażającego Diabła. Diabeł pozbył się częściowo brzydoty i prymitywizmu. Niekiedy przedstawiano go jako przystojnego dżentelmena z towarzystwa. Panował on nad materialnym światem bogactwa, władzy i seksu.
Mógł dać człowiekowi wszystko w zamian za jego dusze.
Gdy religia straciła władzę pojawił się nowy Diabeł. W epoce romantyzmu różnił się jednak od zdradliwego diabła z tradycji chrześcijańskiej, był postacią tragiczną i samotną, bohaterem walczącym z autorytetem, tyrana, apodyktycznego Boga. Szatan stał się urodziwym, młodym buntownikiem.

W XX wieku los przestał sprzyjać Diabłu nie obawiano się go, lecz drwiono z niego. Trafił do świata handlu, Potrafił sprzedawać piwo, jedzenie, inne rzeczy które miały kusić. Diabeł nie był gorszy ani lepszy od zwykłego człowieka. 


 
W latach 60 silny i złowrogi Szatan powrócił. Zrodził się bunt przeciwko wszystkiemu co utwierdzało władze polityczną na świecie. Pojawiła się kontrkultura. W 1966 roku okultysta Artur Lavei otworzył kościół Szatana- było top połączenie religii z biznesem. Stał się on bohaterem sensacyjnych artykułów. Prowadził on wykłady na temat nawiedzania przez złe duchy. Dla jednych był manipulatorem, dla innych świetnym filozofem.

Opętanie w tym czasie stało się modne. Liczba opętanych gwałtownie wzrosła. przeprowadzano egzorcyzmy na ludziach którzy byli przekonani ze są opętani przez złe moce. Może to być przyczyną wielu chorób psychicznych.


na podst. Historia Szatana, Planete

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz